23 maja, 2014

[Metamorfoza] Peach-gold with plum make-up

Cześć :)
Dzisiaj przychodzę z kolejną metamorfozą, tym razem w rolę modelki weszła prześliczna Kasia. Uwielbiam jej kolor włosów i piękne niebieskie oczy.
Tak Kasia prezentuje się bez makijażu :

fot: Grzegorz Przetakiewicz
Zdjęcie w trakcie malowania ślicznych oczu Kasi :

Fot: Grzegorz Przetakiewicz
A tu Kasia już w wykonanym przeze mnie makijażu :

Fot: Grzegorz Przetakiewicz
Produkty jakich użyłam do metamorfozy :
Twarz
-podkład Maybelline New York AffiniMat 02 Light Porcelain
-korektor Maybelline New York, Affinitone, 01 Nude Beige
-puder Rimmel London Stay Matte, 001 Transparent
-puder brązujący Bourjois Paris, Délice de Poudre, 52 Peaux mates / hâlées
-róż do policzków Artdeco Dita Von Teese, nr 31
Brwi
-cienie Inglot, AMC 63 (czarny) i MATTE 360 (brąz)
Oczy
-baza Essence I <3 Stage
-cień cielisty aż pod łuk brwiowy Inglot 351 Matte 
-cień brzoskwiniowo złoty, opalizujący różem Inglot 407 Pearl od wewnętrznego kącika aż do połowy powieki ruchomej + połowa powieki dolnej od wewnętrznego kącika
-cień śliwkowy, opalizujący brązem Inglot 452 Pearl od połowy powieki, wyciągam w kształt kociego oka + dolna powieka od połowy aż do zewnętrznego kącika oka
-eye-liner Maybelline New York Eye Studio Lasting Drama Gel Eyeliner 24h, 01 black w linii rzęs, nie wyciągam poza powiekę ruchomą
-tusz Max Factor, 2000 Calorie, Dramatic Volume w kolorze black
Usta
-Maybelline New York, Hydra Extreme, 163 Fuchsia

Ugościłam Kasię ciepłym napojem i oto co dzięki temu powstało, fotograf pięknie to ujął :)

Fot: Grzegorz Przetakiewicz

 A na koniec zabawnie z delicjami, które Kasia sama przyniosła "w gości" :)

Fot: Grzegorz Przetakiewicz
Mam nadzieję, że spodoba Wam się moja propozycja makijażu dla Kasi, zachęcam do komentowania :)

Profil Grześka, zachęcam do odwiedzania :) www.facebook.com/FOTO.Grigorij
No i mój profil Facebookowy https://www.facebook.com/SylwiaSzwarcWizaz

Pozdrawiam,
Sylwia

18 maja, 2014

Zaległy post z zakupami z Natury + mini recenzje.

Cześć,
Normalnie zapomniałabym na śmierć o tym że nie pochwaliłam się zakupami z Natury, kiedy było w niej -40% na kolorówkę, kupiłam tylko 3 produkty, które w chwili obecnej testuję :)
Jak dobrze pamiętacie, jakiś czas temu większość drogerii kosmetycznych oferowało nam dość korzystne promocje na kolorówkę. Produkty znikały jak świeże bułeczki ;) i tak było też w Naturze, ale znalazłam swoje 3 produkty, które chciałam przetestować, a konkretnie mam na myśli markę Kobo Professional.

Pierwszym produktem, który chciałabym krótko omówić jest Kobo Professional Make-up Primer :


Jest to bliżej mówiąc silikonowa baza pod makijaż, ma za zadanie wygładzenie skóry, optyczne zwężenie porów, oraz zmarszczek. Do tego przy okazji ma pomóc w rozprowadzeniu podkładu na twarz, dać aksamitny efekt i powodować dłuższe utrzymywanie się makijażu na twarzy. Szczerze powiedziawszy mogę zgodzić się z tym co producent nam obiecuje, jestem bardzo zadowolona z efektu jaki daje na mojej twarzy i na szczęście nie powoduje wysypu niedoskonałości na twarzy ;)
Pojemność 20 ml.
Cena 18,99 zł
Niestety wyrzuciłam paragony, więc nie pamiętam dokładnie ile zapłaciłam za ten produkt ale sądzę że około 12 zł ;)

Następnym produktem w jaki zaopatrzyłam się w drogerii Natura jest Kobo Professional Magic Corrector Mix :


Produkt ma za zadanie przywrócenie idealnego kolorytu skórze.Niezastąpiony w makijażu scenicznym i fotograficznym. Rozświetla, pokrywa niedoskonałości skóry. W czterech najważniejszych kolorach – do mieszania lub stosowania pojedynczo.
*Biały – pokrycie niewielkich niedoskonałości cery, korekta rysów twarzy
*Zielony – na pękające naczynka i czerwone zmiany skórne
*Fioletowy – zamaskuje ciemne plamy i żółte przebarwienia
*Różowy – dla szarej, zmęczonej cery, naniesiony na łuk brwiowy i skronie rozjaśni spojrzenie i usunie oznaki zmęczenia
Jeszcze nie mogę za wiele o nim powiedzieć, użyłam go dopiero jeden raz, dam znać po dłuższym użytkowaniu ;)
Cena 19,99 zł - ceny po zniżce niestety nie pamiętam

I ostatnim produktem jaki zakupiłam na promocji w Naturze jest szminka Kobo Professional, Fashion Colour, 113 Orange Kiss :


Jest to szminka w pięknym pomarańczowym, zdecydowanym kolorze. Kremowa formuła wzbogacona o liczne składniki odżywcze, ochronne i pielęgnacyjne, nadaje miękkość i gładkość oraz przedłuża trwałość pomadki. Zawiera filtry ochronne UV. W poprzednim poście była na moich ustach klik
Cenie sobie ją za kolor, satynowe wykończenie, oraz to że dość długo trzyma się na ustach i ich nie przesusza. Polecam gorąco :)
Cena 15,99 zł - również nie pamiętam ceny po zniżce.

Czy lubicie produkty marki Kobo ? Macie coś godnego polecenia ? Zapraszam do komentowania :)


Pozdrawiam,
Sylwia :)

14 maja, 2014

"Orange kiss make-up" - makijaż z akcentem na usta

Witajcie,
Dzisiaj przychodzę do Was z makijażem, dawno na blogu nie było, ciągle zakupy i zakupy ;)
Postanowiłam bardziej skupić się na ustach a oczy pozostawić w beżach i szarościach, z lekkim rozświetleniem w wewnętrznym kąciku.

fot: Jakub Pieprzyk
Skupmy się na tym czego użyłam :)
Na twarz:
-Kobo Professional Make-up Primer
-Kobo Professional Magic Corrector Mix
-Podkład Max Factor Face Finity nr 47 Nude
-Korektor Maybelline New York, Affinitone, w kolorku 01 Nude Beige
-Puder Rimmel London Stay Matte w kolorze 001 Transparent
-Puder brązujący Bourjois Paris, Délice de Poudre, w kolorze 52 Peaux mates / hâlées 
Brwi:
-Mieszanka dwóch cieni Inglota AMC 63 (czarny) i MATTE 360 (brąz)
Oczy:
-Baza pod cienie z Essence I <3 Stage
-Inglot 351 Matte - cała powieka aż pod łuk brwiowy (cień cielisty) + dolna powieka od wewnętrznej częsci do połowy
-Inglot 502 Double Sp - zewnętrzny kącik oka i załamanie powieki (szary z drobinkami) + roztarcie poprzednikiem
-Inglot 360 Matte - dodatkowe przydymienie zewnętrznego kącika (brązowy) + dolna powieka od zewnętrznej części do połowy
-Maybelline New York Color Tattoo 24 HR, 50-Eternal Silver - wewnętrzny kącik + linia wodna na dolnej powiece
-Maybelline New York Eye Studio Lasting Drama Gel Eyeliner 24h, w kolorze 01 black
-Max Factor 2000 Calorie, Dramatic Volume w kolorze black 

I wisienka na torcie czyli usta:
-Kobo Professional, Fashion Colour, 113 Orange Kiss

Fot: Jakub Pieprzyk
Kolor szminki według mnie jest cudowny, ognista, neonowa pomarańczka <3

Fot: Jakub Pieprzyk

Fot: Jakub Pieprzyk
A jak Wam się podoba moja propozycja makijażu ? Dajcie znać w komentarzach pod postem.
Serdecznie zapraszam na profil Fotografa : Fotografia Jakub "Szyszon" Pieprzyk
Do siebie na profil też zapraszam : SylwiaSzwarcWizaz

Pozdrawiam i trzymajcie się cieplutko w te pochmurne dni :*
Sylwia