11 grudnia, 2014

Makijaż dla brązowookich :)

Cześć,
Dzisiaj przychodzę z makijażem, jaki niedawno stworzyłam na przepięknej urody modelce Ali.
Ma śliczną cerę i piękne, brązowe duże oczy.


Makijaż twarzy :
-Podkład Maxfactor Face Finity 3 in 1, Nude 47
-Korektor Maybelline New York- Affinitone nr 1
-Puder Rimmel Stay Matte Transparent 001
-Puder brązujący Bourjois Paris, Délice de Poudre
-Róż Artdeco "Dita Von Teese" nr 31


Oczy:
-Baza pod cienie Essence I <3 Stage
-Cienie z mojej nowej paletki Make Up Revolution London "What You Waiting For?"
-Cień w kremie Maybelline Color Tattoo nr 20 Turguoise Forever jako liner
-Tusz do rzęs MaxFactor 2000 Calorie Dramatic Volume 


Brwi podkreśliłam cieniem Maybelline Color Tattoo w odcieniu 40 Permanent Taupe i wyczesałam bezbarwnym tuszem z Miss Sporty o nr 101 Clear.
Na usta nałożyłam bardzo delikatnie Rimmel Apocalips nr 501 Stellar.


Jak się Wam podobają zdjęcia ? Ja uważam, że Ala wygląda świeżo i uroczo, a to dzięki ulubionemu fotografowi KLIK LINK <<<< ZAPRASZAM DO POLUBIENIA :)



Zapraszam również na mój fanpejdz KLIK LINK :)
Zapraszam do komentowania :)
Pozdrawiam, Sylwia

22 listopada, 2014

Promocja w Rossmanie 1+1 :)

Cześć,
W leniwą sobotę przychodzę do Was z tym co kupiłam na promocji w Rossmannie :) A oto moje zakupy:


3 sztuki Maybelline Color Tatoo : "On And On Bronze" , "Permanent Taupe", "Endless Purple"


3 sztuki Rimmel Apocalips : "Phenomenon", "Nova", "Stellar"


Miss Sporty Just Clear Mascara:


Maybelline EyeStudio Lasting Drama Gel Eyeliner 24 H :


W sumie za wszystko zapłaciłam 108,76 zł, natomiast te same zakupy bez promocji wyniosłyby mnie 196,22 zł także powiem Wam, że bardzo się opłaca korzystać z takich okazji :) Zaoszczędziłam praktycznie 90 zł na zakupach, a to bardzo dużo :)
A Wy coś kupiliście podczas trwania tej promocji ? Polecacie coś czemu będę mogła się przyjrzeć przy następnej "okazji" ? :)
Pozdrawiam gorąco, czekam na komentarze :)
Sylwia

04 listopada, 2014

Makijaż to zabawa :)

Witajcie po dość długiej przerwie, muszę zmobilizować się do prowadzenia bloga, jestem strasznie niesystematyczna.

Dzisiaj przychodzę do Was z propozycją makijażu raczej wieczorowego, ze względu na kombinację kolorystyczną (intensywny makijaż oczu, oraz ust).
Najgorsze jest to, że makijaż był robiony przeze mnie około półtora miesiąca temu i mam problem z przypomnieniem sobie produktów, których użyłam. Mogę przypuszczać jedynie, że podkład to mieszanka Revlon CS i Lirene CM, Korektor Maybelline New York- Affinitone, Puder Rimmel London Stay Matte,
Puder brązujący Bourjois Paris, Délice de Poudre, do brwi użyłam cieni Inglota zapewne czyli mieszanka
AMC 63 (czarny) i MATTE 360 (brąz). 
Na pewno nałożyłam też bazę na powieki i była to Essence.
Widzę, że korzystałam z cieni z palety Sleek Oh so Special oraz cieni Inglota, a na usta na 100% nałożyłam szminkę no name, którą dostałam od siostry. Liner ulubiony z Maybelline ale tusz nie mam pojęcia, albo MF 2000 Calorie, albo któryś z Maybelline. 
Tak to jest niestety jeśli post wrzucam z dużym opóźnieniem i nie zapisuję sobie produktów. 

no ale do rzeczy, oto zdjęcia autorstwa Kuby Pieprzyka klik :




Co myślicie o mojej pracy ? Zachęcam do komentowania :)
Serdecznie pozdrawiam,
Sylwia

P.S. Za dwa dni mija pierwszy rok blogowania ;) :*

23 września, 2014

Pora na kurację !

Cześć,
Za oknami szaro, buro i ponuro, więc nadszedł świetny okres, by rozpocząć kurację złuszczającą i powalczyć z przebarwieniami :)
Przedstawię dzisiaj 3 produkty, dzięki którym mam nadzieję osiągnę jakieś bardziej widoczne efekty.

Na pierwszy rzut pójdzie Krem Laboratorium Dermedic SPF 50+, gdyż mimo, że pogoda nas nie rozpieszcza to produkty z kwasami stosowane bez filtra słonecznego mogą narobić nam więcej szkody, niż pożytku.


Kupiłam go przede wszystkim ze względu na cenę, jest też przeznaczony do skóry z problemami naczyniowymi, więc powinien być delikatny. 50g za cenę 20,99zł . Zobaczymy jak się sprawdzi ;)




A teraz konkrety ;)
Pharmaceris T, Krem z 10% kwasem migdałowym na noc, II stopień złuszczania. Zdecydowałam się na niego po licznych pozytywnych recenzjach jakie wyczytałam. Kwas migdałowy oprócz tego, że działa złuszczając, to również pomaga w ujędrnieniu skóry co prowadzi do spłycenia zmarszczek, na czym mi zależy ( moje czoło to koszary, marszczę się niemiłosiernie :D )


Cena nie była zawrotna, jak dobrze sobie przypominam zapłaciłam około 30 zł, za pojemność 50ml.
Pokładam w tym produkcie duże nadzieje, mam nadzieję, że sprosta ;)



 Jeszcze jeden produkt znalazł się w moim arsenale :D
Laboratorium Iwostin, Purritin Remover, Żel redukujący zmiany potrądzikowe. Szczerze to nie szukałam o nim opinii, znalazłam go na półkach Super-pharm'u i stwierdziłam, że może warto zaryzykować. Mój trądzik zostawia po sobie duże spustoszenie na twarzy, a nóż widelec okaże się świetnym kosmetykiem ;)


Cena 31,14zł za 40ml, do tego jakoś mam sentyment do tej marki kosmetyków, pochodzę z Krosna, a uczyłam się w Iwoniczu Zdroju skąd czerpana jest woda termalna tej firmy ;) (taki mały off-topic)


To by było na tyle, wrzucę Wam jeszcze zdjęcie tego co się dzieje ostatnio z moją twarzą :( 

Także mam nadzieję, że uda mi się coś zdziałać.
Pozdrawiam czytelników, buziaki.
Sylwia

04 września, 2014

Kosmetyczne marzenia - WISHLIST ;)

"To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące." - Paulo Coelho

Tym pięknym cytatem witam Was w nowym poście. Dzisiaj będzie o tak zwanej chciej liście, czyli o moich małych kosmetycznych marzeniach ;)
Dla jednych wyda się to czymś  normalnym, dla innych natomiast czymś pustym - każdy ma prawo mieć swoje zdanie, ja je szanuje.
Natomiast ja mam w swojej głowie pełno marzeń i jeśli człowiek bardzo chce, wierzy, to mogą się ziścić ;)

1. Pierwszym punktem programu są pędzle, nie byle jakie pędzle i nie byle jaka cena pędzli...
Produkt: Zoeva Makeup Artist Zoe Bag Zestaw 25 pędzli w torbie wizażysty
Cena: 739,90
W skład zestawu wchodzą:
Luxe Face Definer 101 - Długość rączki 13 cm, włosia 4,7 cm, średnica 3 cm. (WŁOSIE KOZY)
Defined Buffer 103 - Długość rączki 14,4 cm, włosia 1,5 cm - 2,4 cm. (TAKLON)
Buffer 104 - Długość rączki 11,7 cm, włosia 3 cm, średnica 4 cm. (TAKLON)
Luxe Highlight 105 -  Długość rączki 13,5 cm, włosia 3,1 cm, średnica 2,1 cm. (WŁOSIE NATURALNE I SYNTETYCZNE)
Powder 106 - Długość rączki 11 cm, włosia 4,7 cm, średnica 4 cm. (TAKLON)
Face Paint 109 - Długość rączki 12,5 cm, włosia 2 cm. (WŁOSIE NATURALNE I SYNTETYCZNE)
Face Shape 110 - Długość rączki 13,5 cm, włosia 3 cm, średnica 1,9 cm. (TAKLON)
Petti Stippling 122 - Długość rączki 13 cm, włosia 2,5 cm, średnica włosia 2,3 cm. (TAKLON)
Stippling 125 -  Długość rączki 10,5 cm, włosia 3,5 cm, średnica włosia 2,5 cm. (TAKLON)
Luxe Sheer Cheek 127 -  Długość rączki 12,5 cm, włosia 2,5 - 3,5 cm. (WŁOSIE KOZY)
Concealer Buffer 142 -  Długość rączki 14,5 cm, włosia 1,5 cm, średnica 1,4 cm. (TAKLON).
Luxe Soft Crease 221 - Długość rączki 14,5 cm, włosia 1,8 cm. (WŁOSIE NATURALNE I SYNTETYCZNE)
All Over Shader 222 - Długość rączki 14,5 cm, włosia 1,6 cm.(WŁOSIE NATURALNE I SYNTETYCZNE)
Petit Eye Blender 223 -  Długość rączki 14,5 cm, włosia 1 cm, średnica 0,5 cm. (TAKLON)
Smudger 226 - Długość rączki 15,2 cm, włosia 0,8 cm. (TAKLON)
Luxe Soft Definer 227 -  Długość rączki 14,5 cm, włosia 1,2 cm. (WŁOSIE KOZY)
Crease 228 - .Długość rączki 14,5 cm, włosia 1,8 cm, średnica włosia 0,8 cm. (WŁOSIE KOZY)
Luxe Pencil 230 - Długość rączki 15,5 cm, włosia 0,9 cm, średnica włosia 0,5 cm. (WŁOSIE KUCA PONY)
Petit Crease 231 - Długość rączki 14,5 cm, włosia 1,5 cm, średnica włosia 0,7 cm. (WŁOSIE KOZY)
Cream Shader 233 - Długość rączki 14,1 cm, włosia 1,5 cm. (TAKLON)
Luxe Smoky Shader 234 -  Długość rączki 14,3 cm, włosia 1 cm. (WŁOSIE KOZY)
Detail Shader 237 -  Długość rączki 15,3 cm, włosia 0,7 cm. (KOZA)
Detail Liner 312 - Długość rączki 14,7 cm, włosia 0,4-0,6 cm.(NYLON)
Wing Liner 317 -  Długość rączki 15,3 cm, włosia 0,4 cm - 0,8 cm. (NYLON)
Brow Line 322 -  Długość rączki 16 cm, włosia 0,3 - 0,6 cm. (TAKLON)

Informacje pochodzą ze strony KLIK

2. Kultowa już paleta cieni 

Produkt: theBalm NUDE'tude paleta 12 cieni
Cena: 114,90 zł
W palecie są dostępne cienie o nazwach:
Sassy, Stubborn, Selfish, Sophisticated, Sexy, Serious, Snobby, Stand-Offish, Sultry, Schitzo, Silly, Sleek

Informacje pochodzą ze strony KLIK

3. Pod lupą usta

Produkt: Sleek Lip 4 Paleta do makijażu ust Siren 
Cena: 36,90 
Sleek Lip 4 Palette to wyjątkowa paleta czterech mocno napigmentowanch szminek o matowym, błyszczącym i satynowym wykończeniu.

Informacje pochodzą ze strony KLIK

4. Nieskazitelna twarz

Produkt: Zoeva Concealer Palette Paleta korektorów 
Cena: 79,90 zł
Concealer Palette to paleta 20 kremowych korektorów.
Idealnie maskują niedoskonałości skóry, zaczerwienienia, naczynka.
Delikatna konsystencja wygładza skórę i maskuje zmarszczki.
Nie zatykają porów.

Informacje pochodzą ze strony KLIK

5. Róż i już !

Produkt: Sleek MakeUp BLUSH BY 3 róże CALIFORNIA 
Cena: 46,90 zł
Sleek MakeUp BLUSH BY 3 CALIFORNIA to wyjątkowa paleta róży.
Róże do policzków marki Sleek MakeUP to produkty o jedwabistej konsystencji i satynowym wykończeniu.
Doskonale wtapiają się w skórę dając delikatny efekt ożywienia twarzy bądź mocniejszego podkreślenia w zależności od ilości zastosowanego kosmetyku.
Marka Sleek MakeUP słynie z mocnej pigmentacji swoich produktów, gdyż przystosowana jest do stosowania dla każdej karnacji, nawet bardzo ciemnej.

Informacje pochodzą ze strony KLIK

Na dzisiaj tyle moich marzeń, może Wy podzielicie się ze mną swoją chciej listą kosmetyczną ?

Pozdrawiam,
Sylwia

 

18 sierpnia, 2014

Woda termalna- Hit czy kit ?

Znów nie było mi po drodze z pisaniem postów, urlop był długi i pełen wrażeń, ale powoli się kończy, pora wracać do codzienności, do obowiązków i drobnych przyjemności :)

Chciałam Wam przedstawić produkt, który na początku stosowania wydawał mi się totalnym niewypałem, nie widziałam w nim żadnych dobrych stron, ale okazał się bardzo pomocnym i godnym uwagi kosmetykiem, a mowa tu o Uriage - Eau Thermale - Wodzie termalnej.


Opis producenta:
Woda termalna pochodząca z alpejskich źródeł, bogata w oligoelementy i sole mineralne (11 000mg/l), izotoniczna, o naturalnym pH. Przebadana klinicznie, nie zawiera konserwantów i substancji zapachowych. Polecana do codziennej pielęgnacji (od 6 miesiąca życia), dla każdego rodzaju skóry, nawet dla skóry bardzo wrażliwej. Poprawia kondycję skóry, zapewnia jej równowagę fizjologiczną, łagodzi podrażnienia i nawilża skórę.
Dzięki unikalnemu składowi preparat przynosi ulgę w wypadku: zaczerwienień, podrażnień typu pieluszkowe zapalenie skóry, podrażnienia słoneczne, zapalenia skóry po goleniu itp.
Sposób użycia: (Uwaga! inaczej, niż w przypadku innych wód termalnych)
Rozpylić na skórę, pozostawić do wyschnięcia, nie wycierać.


Skład: SO4 - 2862 mg/l, CI - 3500 mg/l, HCO3 - 390 mg/l, K - 45,5 mg, Mg - 125 mg/l, Zn - 160 mikrogramów/l, Fe - 15 mikrogramów/l, Li - 2 mg/l, Al - 12 mikrog/l, Cu - 75 mikrog/l, Mn - 154 mikrog/l, Si - 42 mg/l, Ca - 600 mg/l, Na - 2360 mg/l (23.04.2009) 

Kosmetyk zakupiłam na promocji w aptece Niezapominajka w Krakowie za cenę około 12 zł / 150 ml, nabyłam od razu dwa opakowania z myślą o wyjeździe urlopowym. Wodę testowałam od czerwca, codziennie rano i wieczorem oraz w ciągu dnia gdy potrzebowałam orzeźwienia (było kilka mocno upalnych dni), nie widziałam w tym produkcie niczego specjalnego oprócz przyjemnego uczucia chłodu dzięki delikatnej mgiełce wydobywającej się z atomizera. Po jakimś czasie zauważyłam znaczącą poprawę wyglądu mojej trądzikowej cery, zmiany łatwiej i szybciej się goiły, cera stała się bardziej promienna, a skóra nawilżona (mimo cery tłustej, często pojawiają mi się suche skórki, przez stosowanie produktów z kwasami i ściągających żeli myjących). Nie zmieniłam nic w pielęgnacji swojej skóry twarzy, dlatego te zbawienne właściwości przypisałam Wodzie termalnej z Uriage. Postanowiłam sprawdzić jej działanie podczas urlopowego wyjazdu do Tunezji i powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolona. Nie dość, że przyjemnie chłodzi, nawilża, to przede wszystkim koi co było zbawiennym działaniem, gdy przesadziliśmy z chłopakiem z zażywaniem kąpieli słonecznych ;)
Serdecznie polecam ten kosmetyk tak naprawdę każdemu, w szczególności w porze letniej oraz urlopów w cieplejszych krajach i na pewno przyda się mamom do pielęgnacji pupy niemowlęcej :)

Pozdrawiam serdecznie wszystkich, zapraszam do komentowania :)
Sylwia 

08 lipca, 2014

Spontaniczna sesja makijażowa :)

Cześć,
Po długiej nieobecności postanowiłam powrócić i z maseczką na twarzy zabieram się za pisanie dla Was nowego postu :)
Sesja egzaminacyjna na studiach zakończyła się powodzeniem, więc spokojnie mogę powrócić do tego co bardzo lubię robić :)

Sesja fotograficzna odbyła się już dość dawno temu, ale nie miałam okazji wcześniej jej opublikować, więc dzisiaj postanowiłam to zrobić.

fot: Grzegorz Przetakiewicz

Makijaż twarzy:
-Kobo Professional Magic Corrector Mix
-Podkład Max Factor Face Finity nr 47 Nude
-Korektor Maybelline New York, Affinitone, w kolorku 01 Nude Beige
-Puder Rimmel London Stay Matte w kolorze 001 Transparent
-Puder brązujący Bourjois Paris, Délice de Poudre, w kolorze 52 Peaux mates / hâlées 
 Brwi:
-Mieszanka dwóch cieni Inglota AMC 63 (czarny) i MATTE 360 (brąz)



fot: Grzegorz Przetakiewicz




Oczy:
-Baza pod cienie z Essence I <3 Stage
-Inglot 351 Matte - cała powieka aż pod łuk brwiowy (cień cielisty)
-Beauties Factory Paleta 120 Cieni do Powiek : żółty (wewnętrzny kącik na górnej i dolnej powiece) , pomarańczowy (powieka górna, aż do załamania i roztarcie ciemniejszym pomarańczem w załamaniu, oraz na dolnej powiece)
-Eye-Liner w słoiczku z Maybelline New York w kolorze 01 Intense Black (kreska na górnej powiece)
-Khol Kajal Eyeliner Manhatan, w kolorze Snow Bunny 11A (linia wodna)
-Maybelline New York The Colossal Volum' Express Mascara Smoky Eyes, kolor smoky black 
Usta: (mieszanka)
-Rimmel London, Apocalpis Lip Laqer w numerze 303 Apocaliptic (całe usta)
-Essence mini lipgloss, seria New York, kolor brzoskwiniowy (środek ust)

fot: Grzegorz Przetakiewicz

Fot: Grzegorz Przetakiewicz
Podobają Wam się rezultaty? Ja uwielbiam z moich niebiesko-szarych oczu wydobywać błękit właśnie używając kolorów pomarańczowych w makijażu :)

fot: Grzegorz Przetakiewicz

fot: Grzegorz Przetakiewicz

 Zapraszam do komentowania, życzę miłego wieczoru :)
Sylwia